teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: września 2013
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2013_09_01_archive.html
Welcome To Our Mind. Sobota, 28 września 2013. Ktoś mógłby tu pisać, prócz mnie. Dziś narysowałam Nagisę. Oto i on:. Mnie się nawet podoba, nie wiem jak wam. A swoja drogą, ktos na tym blogu mógłby coś pisać ;-; Równie dobrze mogę mieć swojego własnego bloga, sama, i urządzić go wedle własnego uznania. "Wedle" to śmieszne słowo, a mój Fanpejdż ma 42 lajki. Pozdrawiam. Zaczęłam pisać opowiadanie. Coś czuję, że będzie dziwne. Oczywiście głównym tematem są geje. Się zobaczy, co z tego będzie. Ostatnio cały ...
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: Reklama po przerwie.
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2013/10/reklama-po-przerwie.html
Welcome To Our Mind. Środa, 16 października 2013. Ohayo Witajcie po długiej przerwie. Nie będę się tłumaczyła, dlaczego tyle mnie nie było, bo nie ma to większego sensu. Mam tylko pytanie: czy ktoś będzie czytał tego fanficka? Jak nie, to moja aktywność na tym blogu prawdopodobnie spadnie do zera. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 20 października 2013 14:32. 31 października 2013 14:18. Ja też będę czytać, ej! Angelina de Sevol, Ostatnie marzenie.
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: Rozdział 2 - Zmienny i niezmienny
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2014/01/rozdzia-2-zmienny-i-niezmienny.html
Welcome To Our Mind. Piątek, 31 stycznia 2014. Rozdział 2 - Zmienny i niezmienny. Eric nie pomylił się. Właściwie było to oczywiste. Czerwonowłosy Shinigami, po wypełnieniu wszystkich dokumentów, w podskokach gnał do gabinetu swego przełożonego. Który to już wiek przybiegał do niego, by po raz kolejny wyznawać mu uczucia co drugie zdanie? Który to wiek kończy się na tym, że wylatuje na zbity pysk? Pomimo niemiłych wrażeń, dzień w dzień robił to samo. Jak inaczej miał pokazać, że kocha go ponad życie?
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: stycznia 2014
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2014_01_01_archive.html
Welcome To Our Mind. Piątek, 31 stycznia 2014. Rozdział 2 - Zmienny i niezmienny. Eric nie pomylił się. Właściwie było to oczywiste. Czerwonowłosy Shinigami, po wypełnieniu wszystkich dokumentów, w podskokach gnał do gabinetu swego przełożonego. Który to już wiek przybiegał do niego, by po raz kolejny wyznawać mu uczucia co drugie zdanie? Który to wiek kończy się na tym, że wylatuje na zbity pysk? Pomimo niemiłych wrażeń, dzień w dzień robił to samo. Jak inaczej miał pokazać, że kocha go ponad życie?
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: lipca 2014
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Welcome To Our Mind. Czwartek, 24 lipca 2014. Rozdział 3 - Po drugiej stronie. Wielkie, wiecznie radosne oczy. Złote włosy przywołujące na myśl słoneczny blask, oraz równie promienisty uśmiech. Głos, którego wesołe brzmienie od razu poprawia nastrój. Westchnął cicho, przywołując w myślach obraz ukochanej, szybko zdmuchnięty przez jeszcze zimniejszy od jej wzroku, a dodatkowo przerażający głos przełożonego. Tak, tak, przepraszam, ale przecież wie pan, że to jedyny moment, bym mógł. Obsługiwane przez usług...
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: kwietnia 2013
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Welcome To Our Mind. Sobota, 20 kwietnia 2013. Heeej Wybaczcie, że tak dawno nie pisałam, ale dwa tygodnie temu była diagnoza, wczoraj miałam konkurs z wiedzy anglojęzycznej, a pomiędzy mecz matematyczny. Żyć, nie umierać ;-; Jeszcze dzisiaj postaram się wrzucić II rozdział fanfick'u, teraz zaś test kredek, który obiecałam Kasowi. Wybaczcie za fatalną jakość i to, że musicie oglądać mój beznadziejny charakter pisma, ale i to, i to nie jest do końca ode mnie zależne xd Pozdrawiam C:. Środa, 3 kwietnia 2013.
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: sierpnia 2013
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2013_08_01_archive.html
Welcome To Our Mind. Czwartek, 29 sierpnia 2013. Wróciłam dziś do domu około piątej rano. Potem już nie spałam, a zmęczona jeszcze nie jestem. 4 godziny snu, a wypoczęta jak nie wiem ;-;. Spróbujcie mnie znaleźć. Turnus 5. Jedna z moich ulubionych reklam:. To tyle, paa c:. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Środa, 21 sierpnia 2013. Hej, tak sobie teraz siedzę i jakaś opętana mucha mnie ugryzła x.x A mama mówiła, że one nie gryzą :c. W czwartek ja...
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: lipca 2013
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Welcome To Our Mind. Poniedziałek, 29 lipca 2013. Co prawda, nie przesłałam jeszcze zdjęć, (nie bić mnie * *) ale mam parę starszych rysunków w zanadrzu. A więc: Let's go. (Się znalazła Angliczka od siedmiu boleści.). Jedno z moich pierwszych chibi:. Bvahahahah, Grell z lutego XD. To nie moja ręka ;w;. A tu jakieś nie wiem co c:. Mmm, rysowanie Króla Demonów na lekcji polskiego i oglądanie Senyuu. w łazience podczas przerw XD. Ciekawe, co zrobi fryzjerka jak jej pokażę te zdjęcie. Środa, 24 lipca 2013.
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: Rozdział 3 - Po drugiej stronie
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2014/07/rozdzia-3-po-drugiej-stronie_30.html
Welcome To Our Mind. Czwartek, 24 lipca 2014. Rozdział 3 - Po drugiej stronie. Wielkie, wiecznie radosne oczy. Złote włosy przywołujące na myśl słoneczny blask, oraz równie promienisty uśmiech. Głos, którego wesołe brzmienie od razu poprawia nastrój. Westchnął cicho, przywołując w myślach obraz ukochanej, szybko zdmuchnięty przez jeszcze zimniejszy od jej wzroku, a dodatkowo przerażający głos przełożonego. Tak, tak, przepraszam, ale przecież wie pan, że to jedyny moment, bym mógł. Motyw Rewelacja. Au...
teczowy-lokaj.blogspot.com
Welcome To Our Mind: Przepraszam, że użyję bloga do takich niecnych celów.
http://teczowy-lokaj.blogspot.com/2013/12/przepraszam-ze-uzyje-bloga-do-takich.html
Welcome To Our Mind. Piątek, 6 grudnia 2013. Przepraszam, że użyję bloga do takich niecnych celów. A więc wstawię tu sobie obrazek narysowany dla takiej jednej dziewczyny. O zgrozo, MoviestarPlanet znów złapało mnie w swoje szpony. Tyle, jak na razie. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Angelina de Sevol, Ostatnie marzenie. Plenty of Useless Crap Handed to Idiots. Obsługiwane przez usługę Blogger.
SOCIAL ENGAGEMENT