tapenda.blogspot.com

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: We wnętrzu wygasłego wulkanu – Auvergne. Opowieść wakacyjna cz.1.

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/we-wnetrzu-wygaslego-wulkanu-auvergne.html

Niedziela, 19 lipca 2015. We wnętrzu wygasłego wulkanu – Auvergne. Opowieść wakacyjna cz.1. W czwartkowy poranek wyruszyliśmy z naszego rozgrzanego do granic możliwości Bordeaux w stronę Auvergne i Masywu Centralnego. W drodze do Avoriaz postanowiliśmy zatrzymać się na dwa dni w krainie wygasłych wulkanów. Dzielący nas do bram Clermont Ferrand dystans pokonaliśmy sprawnie w trochę ponad 4 godziny zatrzymując się po drodze na obiadowy piknik przeze mnie przygotowany już w środowy wieczór. Miasto dawniej p...

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: Wyprawa nad jezioro Lemańskie – Yvoire. Opowieść wakacyjna cz.5.

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/wyprawa-nad-jezioro-lemanskie-yvoire.html

Piątek, 24 lipca 2015. Wyprawa nad jezioro Lemańskie – Yvoire. Opowieść wakacyjna cz.5. Wybraliśmy się wczoraj nad jezioro Lemańskie, do którego mamy jakieś 45 minut jazdy samochodem. Na początek jednak zdjęcie z naszego tarasu z Avoriaz po burzy… między Avoriaz a Morzine gęste chmury zaległy w dolinie, między skałami. Niesamowite uczucie mieć chmury pod sobą i nad sobą i nie być w samolocie! Yvoire jest cudownie położone, około. Sieci rybakow z miasteczka. Ruszyliśmy w kierunku Evian, drogą przez Excene...

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: Cudownego syna mam !

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/cudownego-syna-mam.html

Poniedziałek, 13 lipca 2015. Wczoraj, godzina 22, z czeluści autobusu wyskakuje blond głowa Antosia, ma na sobie szorty w niebieskie paski, błękitną polówkę i rozpiętą bluzę GAP. Stoję jakieś 2 metry od autobusowych drzwi i tutaj następuje rzut na mnie i okrzyki « Mama, mama! I dalej « kocham cie i sypią się na mnie uściski, pocałunki. Po kilkunastu sekundach mówię Antosiowi, że tata tutaj stoi obok… i rzut na tatę…. Oj, niepotrzebnie się martwiłam! Ale on zapamiętał… Mieli super przewodników. Koncerty &...

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: Morzine czyli opowieść wakacyjna cz. 4.

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/morzine-czyli-opowiesc-wakacyjna-cz-4.html

Czwartek, 23 lipca 2015. Morzine czyli opowieść wakacyjna cz. 4. Jak w kazdej francuskiej gminie. kosciol i zaraz obok merostwo! Historia Francji widoczna na kazdym kroku! Przed wczorajszymi burzami, które przyprawiały o dreszcze ranek był jeszcze gorący i słoneczny. Zjechaliśmy więc do Morzine, 800 metrów niżej by zwiedzić miasteczko i zrobić zakupy na cały tydzień górskiego życia. Nie przypadkowo wybraliśmy środę. Akurat w ten dzień jest w Morzine cotygodniowy rynek a ja rynki uwielbiam! Te domy są u g...

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: 10 LAT Antka czyli specjalna opowieść wakacyjna : retrospekcja i zdjęcia.

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/10-lat-antka-czyli-specjalna-opowiesc.html

Czwartek, 30 lipca 2015. 10 LAT Antka czyli specjalna opowieść wakacyjna : retrospekcja i zdjęcia. Antos w swoim pokoju, ma tutaj nieco ponad roczek. W ubiegły poniedziałek Antoś obchodził swoje 10 urodziny! Niestety dopiero dzisiaj mogę o tym napisać bo przez 4 dni mieliśmy awarię internetu i telefonu…. Jak to dziwnie urodzić się w środku lata? Antos 2 latka w Maltance i zdmuchujac swieczki ponizej. Antos 3 latka przyjecie z kolezankami i z kolegami w naszym domu. Antek 3 latka z narzeczona. od niani.

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: Komu na wakacje temu czas !

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/komu-na-wakacje-temu-czas.html

Środa, 15 lipca 2015. Komu na wakacje temu czas! Pakujemy się, szykujemy i jutro ruszamy z radością wielką. Trochę ponad 2 tygodnie. Wakacji poza domem w tym roku. Kierunek – na początek Auvergne i wygasłe. Wulkany a dalej 2 tygodnie w Alpach nieopodal jeziora Lemańskiego, w Avoriaz. Skorzystaliśmy, jak zawsze z super okazji, na ventes privées, gdzie 5* rezydencja. Kosztowała nas 53% mniej! Czyli jak zazwyczaj wyszukujemy, wyszukujemy,. Wyjazdy na każde wakacje szkolne czyli 5 razy w roku. 60 metrów z dw...

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: lipca 2015

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015_07_01_archive.html

Piątek, 31 lipca 2015. W Lozannie i w muzeum olimpijskim czyli opowieść wakacyjna cz. 8. A właściwie pierwsza część z tej części bo zbyt wiele się w ubiegły wtorek działo! Pytanie do was – wiecie czyje to buty? To buty Ireny Szewińskiej, w których nasza mistrzyni pobiła record świata w biegu na 400 metrów w Montrealu w 1976 roku! Zeszła wtedy poniżej 50 sekund na 49, 75 sekundy…Wzruszyłam się jak zobaczyłam ten obiekty w Olimpijskim museum w Lozannie bo to był jeden z celów naszej wtorkowej podróży.

nianiawparyzu.blogspot.com

Niania w Paryzu: W Lozannie i w muzeum olimpijskim czyli opowieść wakacyjna cz. 8

http://nianiawparyzu.blogspot.com/2015/07/muzeum-olimpijskie-w-konstrukcji.html

Piątek, 31 lipca 2015. W Lozannie i w muzeum olimpijskim czyli opowieść wakacyjna cz. 8. A właściwie pierwsza część z tej części bo zbyt wiele się w ubiegły wtorek działo! Pytanie do was – wiecie czyje to buty? To buty Ireny Szewińskiej, w których nasza mistrzyni pobiła record świata w biegu na 400 metrów w Montrealu w 1976 roku! Zeszła wtedy poniżej 50 sekund na 49, 75 sekundy…Wzruszyłam się jak zobaczyłam ten obiekty w Olimpijskim museum w Lozannie bo to był jeden z celów naszej wtorkowej podróży.