stories-by-aru-and-saki.blogspot.com
A lot of Heroin.: stycznia 2015
http://stories-by-aru-and-saki.blogspot.com/2015_01_01_archive.html
Czwartek, 29 stycznia 2015. Kto przychodzi do kogoś o drugiej w nocy? Zapytała Azjatka i odłożyła pałeczki na talerzyk. Z tego co mówił jego chłopak, to go pobili. Zdziwiła się Lottie. Owszem, podejrzewała Williama o to, że jest gejem, ale nikomu o tym nie powiedziała. Lucas Hagrenay, diler z Playa Vista. Nawet dobry. A ty co tam robiłeś? Lu po mnie zadzwonił. Gdy Willy oprzytomniał przytargałem go tutaj. Opatrzcie go, ja idę zapalić. Przestałem liczyć - odpowiedział i wyszedł z domu. Zapytała i usiadła ...
stories-by-aru-and-saki.blogspot.com
A lot of Heroin.: kwietnia 2015
http://stories-by-aru-and-saki.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
Poniedziałek, 20 kwietnia 2015. 160; - Czyli co. To my jezeźmy ci źli, czy to władza jez be? Zapytał Willy, próbując utrzymać łokcie na kolanach. Niestety cały czas się przesuwały, albo to jego kolana, i nie potrafił usiąść jak człowiek. Te jego łokcie, albo kolana, dziwnie się dziś zachowywały. Nie wiedział, czemu tak jest. 160; - Dlaczego są zili? 160; William pokiwał głową w podzięce i po połknięciu, położył ją na kanapie. Nie wiedział, co jes...160; - Ej, Lucas. - mruknął Willy, dź...160; - No. -...
stories-by-aru-and-saki.blogspot.com
A lot of Heroin.: Rozdział XV
http://stories-by-aru-and-saki.blogspot.com/2015/05/rozdzia-xv.html
Sobota, 9 maja 2015. William przesunął łyżkę w prawo, a potem w lewo i wymieszał płatki. Nie miał ochoty jeść, ale mama siedziała na krześle obok i czekała aż skończy śniadanie. Wmusił w siebie dwie łyżki płatków i z lekkim uśmiechem pokazał kobiecie dno miski. Obiecaj mi, że nigdy więcej nie przyjdziesz do domu w takim stanie - Dominica założyła nogę na nogę - W ogóle nigdzie nie masz przychodzić w takim stanie. To znaczy żebyś się tak nie upijał, rozumiesz? Nie chcę żebyś zniszczył sobie życie. Pielęgn...
stories-by-aru-and-saki.blogspot.com
A lot of Heroin.: czerwca 2015
http://stories-by-aru-and-saki.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Sobota, 6 czerwca 2015. Piątka nastolatków w czerwonych koszulkach z napisem "I stanowy konkurs pomocy przedmedycznej" przemierzała las w poszukiwaniu punktu z symulacją wypadku. Byli już po siedmiu takich scenkach, a czekały ich jeszcze trzy. Szli w szybkim tempie, rozglądając się dookoła. Trzy dziewczyny, dwóch chłopaków. Najwyższy z nich niósł dużą plecakową apteczkę, dodatkowo przez ramię miał przewieszoną mniejszą. Każdy miał założone niebieskie lateksowe rękawiczki. Skręcili...Pod drzewem leżał szc...
stories-by-sakura.blogspot.com
Fantasy Stories | by Sakura: Cześć i czołem, kochani!
http://stories-by-sakura.blogspot.com/2015/08/czesc-i-czoem-kochani.html
Fantasy Stories by Sakura. Cześć i czołem, kochani! Witam Was wszystkich, choć pewnie żadnego z Was już tu nie ma. Pragnę Wam tylko napisać, że zaczęłam od nowa (wybaczcie, że bez Was) pod tym adresem - slum-city.blogspot.com. Pozdrawiam, Rozkwitający Kwiat Wiśni - Nessa Daere. Kopia tego postu została opublikowana 15-go sierpnia o godzinie 16:00 na blogu tragic- magic.blogspot.com. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Cześć i czołem, kochani!
szlama-arystokrata-plan-przeznaczenia.blogspot.com
Dramione - Antique Destination: L.B.A. & V.B.A.
http://szlama-arystokrata-plan-przeznaczenia.blogspot.com/p/liebster-awards.html
LBA and V.B.A. LBA and V.B.A. Serdecznie chciałabym podziękować za nominację do Liebster Awards następującym osobom;. Ja chciałabym jeszcze raz serdecznie podziękować dziewczynom za to wyróżnienie! Aczkolwiek chciałabym poinformować, że od tego momentu nie będę przyjmowała nominacji. Co oczywiście nie znaczy, że nie cieszę się z tego typu wyróżnień. Jeżeli macie jakieś pytania lub chcecie po prostu ze mną popisać nie ma problemu:. Gg (46980992) oraz e-mail:. Wiele osób mówiło mi, że świetnie piszę. P...
mademoisellemadeleine.blog.pl
„Nowe życie w Toskanii” – Rozdział V | mademoisellemadeleine
http://mademoisellemadeleine.blog.pl/2013/09/01/nowe-zycie-w-toskanii-rozdzial-v
Życie codzienne, porady, moje zwierzenia. 8222;Nowe życie w Toskanii” – Rozdział V. Trwały intensywne przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Już czułam ten świąteczny klimat – choinka, prezenty, kolędy, przyrządzanie potraw wigilijnych i zapach czerwonego barszczu unoszący się w całym domu. To były moje pierwsze święta spędzone w Toskanii. Wesołych Świąt. – rzekł z trudem powstrzymując śmiech. Nigdy go nie rozumiałam. Czy on naprawdę jest taki szczęśliwy, że cały czas się śmieje? Marcello praktycznie ...
stories-by-aru-and-saki.blogspot.com
A lot of Heroin.: Rozdział XX
http://stories-by-aru-and-saki.blogspot.com/2015/08/rozdzia-xx.html
Poniedziałek, 21 grudnia 2015. Otwierając drzwi, witany dźwiękiem dzwoneczka nad nimi wiszącego, poczuł intensywny zapach pierników i jabłecznika, a także świeżo parzonej kawy. Usiadł w miejscu najmniej widocznym, a tak mu się przynajmniej zdawało - w najodleglejszym rogu, zaraz obok lady, gdzie szklany stolik był w kształcie półksiężyca, a obszerna kanapa ubrana w czarną skórę nie miała ani jednej zmarszczki. Co sobie życzysz, zielonowłosy chłopcze? Chodzi ci o kremówkę! Rozluźnił się trochę, co dziewcz...