nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: listopada 2013
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
Niedziela, 24 listopada 2013. Nareszcie możemy odejść z tej robaczywej dżungli - odetchnął z ulgą Wiktor. Przedzierali się właśnie przez robaczywą dżunglę w poszukiwaniu miejsca, w którym mogliby się wzbić w powietrze. Zarośnięty miłośnik ptaków wyświadczył im uprzejmość i okazał się być tym kogo szukali. Ponadto był tak miły, że "wyjaśnił" im kilka rzeczy. Po drugie przyznał się, że on nie umie kłamać i wycofuje się z zeznań. Jak się pozbyć wodnika. Zawołał Wiktor. - Ja też chcę papugę. Stanęło na tym, ...
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: SPAMOWNIK
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/p/spamownik.html
Tu zostawiajcie wszelkie reklamy i linki do waszych blogów. Obiecuję, że je odwiedzę :). 1 maja 2013 03:07. Opowiadanie o Strażnikach snów :. Http:/ light-of-dreams.blogspot.com/. 18 maja 2013 10:42. Reklamuje swojego bloga o fantastyce : http:/ fantasy-bestiarium.blogspot.com. Oraz o okultyźmie : http:/ magija-ouija.blogspot.com. 18 maja 2013 23:43. Witam Chciałabym powiadomić o nowym rozdziale na nastepczyni-smierci.blogspot.com . :). Pozdrawiam i życzę miłego czytania! 30 maja 2013 14:29. Niech nie zm...
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: Rozdział 22
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2014/12/rozdzia-22-demony-pustyni-przez-cay.html
Środa, 24 grudnia 2014. Przez cały następny dzień błąkali się w poszukiwaniu jakiejś osady albo studni, albo czegoś, gdzie mogliby się zaopatrzyć w produkt najbardziej potrzebny na pustyni - wodę. Przydało by się też jedzenie. Te dranie zabrały im całe zapasy i teraz ich życie stanęło pod znakiem zapytania. Jak długo dadzą radę przetrwać bez wody i prowiantu na pustyni? Podobno w odchodach słonia znajduje się dużo wody - oznajmiła Emilia ponuro. Po co mówisz takie rzeczy? Co ty masz na sobie? Słuchaj - z...
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: grudnia 2014
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2014_12_01_archive.html
Środa, 24 grudnia 2014. Przez cały następny dzień błąkali się w poszukiwaniu jakiejś osady albo studni, albo czegoś, gdzie mogliby się zaopatrzyć w produkt najbardziej potrzebny na pustyni - wodę. Przydało by się też jedzenie. Te dranie zabrały im całe zapasy i teraz ich życie stanęło pod znakiem zapytania. Jak długo dadzą radę przetrwać bez wody i prowiantu na pustyni? Podobno w odchodach słonia znajduje się dużo wody - oznajmiła Emilia ponuro. Po co mówisz takie rzeczy? Co ty masz na sobie? Słuchaj - z...
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: Rozdział 20
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2014/03/rozdzia-20.html
Czwartek, 13 marca 2014. Echo tych słów, które w mroku wydawały się nienaturalnie głośne, umilkło, a Wiktor ze zdumieniem odkrył, że wydobyły się one z jego własnych ust. Też tak sądzę - zgodziła się z nim blada dziewczyna. - Tylko najpierw przejdźmy do komnaty obok. Wyszli zza kolumny, która, jak teraz zdali sobie sprawę, nie była kolumną, tylko wielkim posągiem. Drogi, zresztą krótkiej, nie oświetlała już pochodnia, ale kaganek. Ja mam jeszcze jedno - dorzucił się Andrzej. - Co tu się wyrabia? Mówisz, ...
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: grudnia 2013
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2013_12_01_archive.html
Wtorek, 31 grudnia 2013. Podróżując bez dosiadania Pegaza, do następnej polis dotarli dopiero późnym popołudniem, dwa dni po wyruszeniu z Sapun Gard. To miejsce nazywało się Heyvanlar Gard. Co kraj, to obyczaj - mruknął filozoficznie Andrzej, gdy zobaczył mieszkańców. Wszyscy ludzie, czy to dzieci, mężczyźni, kobiety byli ubrani w jedną, dwie lub trzy spódnice. Jedną założoną normalnie, drugą, jak bluzkę a trzecią na ramionach, jak pelerynę. W tym dziwnym miejscu musieli znaleźć kogoś imieniem Ramu Malwa.
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: czerwca 2013
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2013_06_01_archive.html
Poniedziałek, 3 czerwca 2013. Deszcz szumiał w liściach i delikatnie stukał o dach, gdy siodłali skrzydlate konie. Czwórka przyjaciół przezornie zabrała ze sobą kurtki przeciwdeszczowe i zapasowe ubrania. Niestety, bardzo się teraz wyróżniali. Póki lecieli sami, oddzieleni od ludzkich oczu mgłą i deszczem, nie było powodu do zmartwień, ale w planach mieli odwiedzić miasto, a nawet kilka. Pozostawała im nadzieja, że deszcz ustąpi. Musieli ściągnąć i tak już przemoczoną odzież, która jednak chroniła przed ...
posegregowane.blogspot.com
Posegregujmy blogosferę!: lutego 2014
http://posegregowane.blogspot.com/2014_02_01_archive.html
Skargi, zażalenia, propozycje, wątpliwości oraz zmiany adresów blogów ect. zostawiajcie zawsze pod najnowszym postem. Zachęcam do skorzystania z zakł adki "NOWE POSTY", którą znajdziecie w menu. Dodatkowo jeśli macie propozycje NOWYCH KATEGORII - piszcie śmiało! SZUKAM KOGOŚ CHĘTNEGO DO ZAJĘCIA SIĘ NOWYMI POSTAMI! Piątek, 28 lutego 2014. 28 luty 2014 rok. 15 luty 2014 - 28 luty 2014. LICZBA NOWO DODANYCH BLOGÓW:. Temat: [#] Aktualizacje katalogu. Piątek, 21 lutego 2014. 21 luty 2014 rok. Kategoria: Pamię...
posegregowane.blogspot.com
Posegregujmy blogosferę!: 190. Nowe posty #70
http://posegregowane.blogspot.com/2014/11/nowe-posty-70.html
Skargi, zażalenia, propozycje, wątpliwości oraz zmiany adresów blogów ect. zostawiajcie zawsze pod najnowszym postem. Zachęcam do skorzystania z zakł adki "NOWE POSTY", którą znajdziecie w menu. Dodatkowo jeśli macie propozycje NOWYCH KATEGORII - piszcie śmiało! SZUKAM KOGOŚ CHĘTNEGO DO ZAJĘCIA SIĘ NOWYMI POSTAMI! Niedziela, 2 listopada 2014. 190 Nowe posty #70. 8211; Zazdrosny, dlaczego? Nie chciałam wiedzieć, jak to zrobił, chciałam, żeby to. robił. Rozdział 4 - Samantha. A dokąd prowadzą te drzwi?
nowy-swiat-imasekai.blogspot.com
Nowy świat-Imasekai: marca 2014
http://nowy-swiat-imasekai.blogspot.com/2014_03_01_archive.html
Czwartek, 13 marca 2014. Echo tych słów, które w mroku wydawały się nienaturalnie głośne, umilkło, a Wiktor ze zdumieniem odkrył, że wydobyły się one z jego własnych ust. Też tak sądzę - zgodziła się z nim blada dziewczyna. - Tylko najpierw przejdźmy do komnaty obok. Wyszli zza kolumny, która, jak teraz zdali sobie sprawę, nie była kolumną, tylko wielkim posągiem. Drogi, zresztą krótkiej, nie oświetlała już pochodnia, ale kaganek. Ja mam jeszcze jedno - dorzucił się Andrzej. - Co tu się wyrabia? Mówisz, ...